Strona gwna Muzeum Mapa Sopotu Galeria Galeria

Jaskinia w Sopotach

W czasach dla Polski tragicznych szydził najmędrszy z naszych wrogów, Bismark, że czego nie wywłaszczy nam rząd niemiecki, to Polacy i tak dobrowolnie przegrają w Monte-Carlo. Mądrość Bismarka stała się doświadczeniem wszech. Niemców, ale nas niestety dotychczas niczego nie nauczyła. O miedzę od granicy polskiej, w Sopotach. istnieje dom gry, założony przez Niemców specjalnie dla polskiej klijenteli, a właściwie dla tej szczególnej kategorji błazenków, którzy sarkając na daninę sami już nie widzą jak przefujarzyć zapracowaną, lub wyłudzoną gotowiznę po knajpach warszawskich. Kiedy Niemiec, aby przestąpić progi jaskini sopockiej, musi się wylegitymować odpowiednim cenzusem majątkowym i przejść nader zawiłe formalności, naiwnemu Polakowi wystarczają za bilet wstępu jego własne chęci. Więc kasyno sopockie latem i zimą roi się od pseudo-poetów, pseudo-malarzy, pseudo-artystów, prawdziwych paskarzy i najoryginalniejszych warszawskich żydów, którzy pod pretekstem gry na własnych nerwach. obniżają kurs marki polskiej ku uciesze gdańskiej gawiedzi.

Polacy, zamieszkujący Gdańsk, wystąpili energicznie przeciwko domowi gry w Sopotach, zapowiedziawszy bojkot każdemu rodakowi, który się odważy przestąpić jego progi. Naszym obowiązkiem jest dążyć ich śladem. Kto nie wierzy jak Sopoty wpływają na stan naszej waluty, niechaj przejrzy zeszłoroczne tabele giełdowe. To też nie zadziwiłyby nas najbardziej drakońskie prawa ze strony dbałego o dobro kraju Rządu Polskiego przeciw sopockim hazardowiczom. Jeśli jednak ta kategorja opryszków, okradających skarb polski, jest nieuchwytna dla władz, to w każdym razie całkowicie znajduje się w mocy naszej opinji społecznej. Niechaj przed bywalcami kasyna w Sopotach zamkną swe podwoje wszystkie uczciwe polskie domy. Niechaj ich wyświeci ze swego grona każde prawdziwie polskie stowarzyszenie. Niechaj zerwie z nimi stosunki handlowe każda szanująca się firma polska. Niechaj chodzą jak zadżumieni wśród społeczeństwa, któremu są hańbą i zakałą.

źródło: Myśl Niepodległa 1922 nr 599, Warszawa 1922



 
Dawny Sopot 2006 - 2024, Informacje na temat projektu, polityka prywatności